"Z Niedźwiadkiem na plastronie"

Cinek

Szczepaniak powalczy o mistrzostwo Europy

Michał Szczepaniak odpadł z rywalizacji o Grand Prix już w pierwszym, krajowym etapie. Dziś wychowanek Polonii Piła odbił sobie jednak to niepowodzenie i bez problemu awansował do ćwierćfinałów Indywidualnych Mistrzostw Europy. Na łódzkim owalu "Szczepan" wywalczył dziesięć punktów i przegrał tylko z Tomaszem Jędrzejakiem.

Szczepaniak zawody w Łodzi rozpoczął idealnie, trzy starty, osiem punktów i liczył się w walce o awans do dalszej fazy. W czwartym biegu nasz reprezentant zaliczył upadek, na szczęście nic mu się nie stało i w ostatnim biegu mógł zapewnić sobie awans. Teraz jeden z siedmiu reprezentantów Polski czeka na losowanie, do którego trafi ćwierćfinału i z kim przyjdzie mu się zmierzyć. Zdecydowanie najłatwiej naszemu zawodnikowi byłoby wystartować w angielskim Swindon, gdzie czeka go najsłabsza obsada.

- Nie ukrywam, że moim głównym celem był awans do dalszej fazy Grand Prix i z Mistrzostw Europy miałem się wycofać. Ostatecznie gdy jednak odpadłem z Grand Prix, postanowiłem spróbować swoich sił w drugim turnieju i udało się awansować do ćwierćfinałów. Czekamy teraz na losowanie, chciałbym trafić na angielskie Swindon, gdzie znam tor, gdyż miałem okazję tam jeździć, a po drugie jest tam w miarę łatwa obsada. Jednak, aby zostać mistrzem, trzeba wygrać ze wszystkimi! - powiedział Szczepaniak po zawodach w Łodzi.

Klasyfikacja końcowa:
1. Tomasz JEDRZEJAK.......... 3 3 3 3 2 14
2. Michal SZCZEPANIAK........ 2 3 3 U 2 10 + 3
3. Sebastian ULAMEK.......... 2 0 2 3 3 10 + 2
...
4. Maciej JANOWSKI........... 1 3 0 3 3 10 (I) + 1
5. Robert MISKOWIAK.......... 0 1 3 2 3 9
6. Robert KOSCIECHA.......... 3 3 2 1 0 9
7. Damian BALINSKI........... 2 1 2 2 2 9
---
8. Rune HOLTA................ 1 1 2 3 1 8 (rezerwowy)

Cinek

Musi czekać do przyszłego sezonu

Marcel Kajzer jest wychowankiem Kolejarza Rawicz. Żużlowiec zapowiadał się na znakomitego zawodnika, lecz jego kariera w pewnym momencie stanęła w miejscu i przejście do grona seniorów okazało się być trudniejszym wyzwaniem, niż Marcel się spodziewał. Po roku startów w Wandzie Kraków, 24-latek został bez klubu. Także i w tym sezonie nie ujrzymy "Dzikiego Kajzera" na ligowych torach...

Wkrótce odbędzie się drugi egzamin na licencję żużlową. Klub Kolejarz Rawicz wystąpił do Głównej Komisji Sportu Żużlowego z prośbą, by móc pozwolić odnowić żużlowe "prawo jazdy", Marcelowi Kajzerowi. Niestety, Kwiti nie zgodził się na ten pomysł i związku z tym plany o odnowieniu licencji trzeba odłożyć na półki. Zawodnik miał wielkie nadzieje związane z tym sezonem...

- Chciałem wrócić i to bardzo. Startować w Kolejarzu to moje marzenie, dotychczas nam się nie układało, a gdy doszliśmy do porozumienia, na przeszkodzie stanął fakt, że nie mam ważnej licencji. Chciałem przystąpić do egzaminu, lecz ostatecznie nie dostałem zgody. Mam nadzieję, że w przerwie zimowej Główna Komisja Sportu Żużlowego uchwyci mnie wśród zawodników na liście transferowej i przed sezonem '03, będę mógł odnowić swoje papiery i znów cieszyć się jazdą - poinformował Kajzer.

Wiemy jednak, że Marcel nie ma zamiaru tak łatwo odpuszczać. Póki co wciąż posiada międzynarodową licencję, dzięki czemu ma okazję startować w zawodach zagranicą oraz brać udział w zawodach towarzyskich. "Dziki Kajzer" sporo trenuje, ale... - Same treningi wiele mi nie dadzą. W ostatnim czasie dowiedziałem się, że dzięki dawnym startom w reprezentacji Polski, moja międzynarodowa licencja jest ważna i mogę brać udział w zawodach towarzyskich w kraju i zagranicą. Mam zamiar z tego skorzystać i przypomnieć się kibicom w naszym kraju - dodał zawodnik.

Już wkrótce powinniśmy ponownie ujrzeć Marcela w Rawiczu, na starty z "Niedźwiadkiem" na plastronie, musi jednak jeszcze poczekać...

Cinek

Na planach się skończyło

Michał Szczepaniak odpadł z Indywidualnych Mistrzostw Świata już na krajowym podwórku. "Szczepan" miał wielkie nadzieje związane ze startem w Grand Prix, lecz ostatecznie plany musi odłożyć na półkę i zaczekać do przyszłego sezonu.

Początek zawodów dla Szczepaniaka nie był wcale kiepski. Niestety nierówna forma "Szczepana" kolejny raz dała mu się ostro we znaki i do pełni szczęście zabrakło bardzo niewiele. Ciężko tu cokolwiek komentować, poziom zawodów był bardzo wyrównany, co nie zmienia faktu, że Michał musi popracować nad stabilizacją formy i wyników.

Klasyfikacja końcowa:
1. Rafal OKONIEWSKI.......... 3 3 2 2 3 13
2. Rune HOLTA................ 2 2 2 3 2 11 + 3
3. Ronnie JAMROZY............ 3 3 0 3 2 11 + 2

4. Krzysztof KASPRZAK........ 2 1 3 3 1 10
5. Damian BALINSKI........... 1 3 2 D 3 9
6. Roman POVAZHNY............ 2 1 1 2 3 9
7. Krzysztof BUCZKOWSKI...... 3 1 1 0 3 8
8. Piotr PAWLICKI............ 0 2 3 1 2 8
---
9. Robert MISKOWIAK.......... 1 2 1 1 2 7 + 3
---
10. Maciej JANOWSKI........... 1 1 2 2 1 7 + 2
11. Michal SZCZEPANIAK........ D 3 3 0 0 6
12. Norbert KOSCIUCH.......... 2 2 0 2 0 6
13. Mariusz PUSZAKOWSKI....... 3 0 D 1 1 5
14. Grzegorz ZENGOTA.......... 0 0 3 U 1 4
15. Bartosz ZMARZLIK.......... 0 0 0 3 0 3
16. Adrian GOMOLSKI........... 1 0 1 1 0 3

Cinek

Po awans do Diedenbergen

Poznaliśmy listy startowe ćwierćfinałów Indywidualnych Mistrzostw Europy. Wśród sześćdziesięciu czterech zawodników, którzy zostali nominowani do startów, znalazł się m.in. Michał Szczepaniak. Polak został rozstawiony do trzeciego ćwierćfinału, który odbędzie się w niemieckim Diedenbergen.

Polak nie będzie jedynym reprezentantem biało-czerwonych w tych zawodach. Oprócz "Szczepana" fani ujrzą m.in. Macieja Janowskiego i Rafała Okoniewskiego i wszyscy mają nadzieję, iż całe trio awansuje do półfinału. Awans wywalczy tradycyjnie tylko ośmiu zawodników. Patrząc na listę startową, jeśli "Szczepan" będzie jechał równo i na swoim poziomie, powinien wywalczyć awans z okolic piątego-ósmego miejsca.

Lista startowa - 1/4 IME Diedenbergen:
1. Artiom ŁAGUTA (Unia Tarnów, Rosja, 4.49)
2. Bjarne PEDERSEN (Start Gniezno, Dania, 7.52) *
3. Kjatas POUDŻUKS (Stal Rzeszów, Łotwa, 5.99)
4. Scott NICHOLLS (KMŻ Lublin, Wielka Brytania, 8.29) *
5. Maciej JANOWSKI (Unia Tarnów, 7.74)
6. Michael JEPSEN JENSEN (Włókniarz Częstochowa, Dania, 7.25)
7. Nicolai KLINDT (GKM Grudziądz, Dania, 7.91) *
8. Roman POVAZHNY (KMŻ Lublin, Rosja, 6.76) *
9. Rafał OKONIEWSKI (Stal Rzeszów, 8.21)
10. Martin SMOLINSKI (Orzeł Łódź, Niemcy, 7.30) *
11. Simon STEAD (Orzeł Łódź, Wielka Brytania, 6.93) *
12. Wiktor GOŁUBOWSKIJ (Falubaz Zielona Góra, Rosja, 5.71)
13. Michał SZCZEPANIAK (Kolejarz Rawicz, 7.43) *
14. Leon MADSEN (Unia Tarnów, Dania, 7.22)
15. Andriej LEBIEDIEW (Polonia Bydgoszcz, Łotwa, 5.48 )
16. Ilja CZAŁOW (Orzeł Łódź, Rosja, 5.19) *
R1 Kai HAUCKENBECK (Stal Gorzów, Niemcy, 4.03)

Cinek

Sukces Adamczewskiego w Bydgoszczy

W Bydgoszczy odbył się dziś finał krajowych eliminacji do Indywidualnych Mistrzostw Świata Juniorów. Wśród uczestników znalazł się m.in. Kamil Adamczewski, który był jednym z faworytów do awansu i bez większych problemów wywalczył przepustkę do kolejnej rundy.

Adamczewski zaprezentował się z dobrej strony, szkoda upadku w czwartym biegu, który wprowadził w teamie Kamila nieco nerwowości, lecz wszystko zakończyło się w pełni szczęśliwie dla zawodnika. Teraz pozostaje walka w ćwierćfinałach. Awans do stałego czempionatu byłby dla wychowanka Unii Leszno sporym sukcesem.

Klasyfikacja końcowa:
1. Krystian PIESZCZEK........ 3 1 2 3 3 12 + 3
2. Kacper GOMOLSKI........... 1 3 3 2 3 12 + 2
3. Alex ZGRADZINSKI.......... 3 1 3 3 1 11

4. Oskar GOLLOB.............. 3 2 0 3 2 10
5. Kamil ADAMCZEWSKI......... 2 3 1 UW 3 9
6. Mike TRZENSIOK............ 0 3 2 2 2 9
7. Oskar FAJFER.............. 2 3 1 2 1 9
8. Oskar POLIS............... 0 W 3 3 2 8
---
9. Artur KOWALSKI............ 1 0 2 2 2 7
---
10. Adrian GALA............... 2 2 2 1 W 7 (I)
11. Kacper WORYNA............. 3 2 1 0 0 6
12. Michal KOWALCZYK.......... 1 1 0 1 3 6
13. Hubert LEGOWIK............ 0 U 3 1 1 5
14. Adrian CYFER.............. 1 2 1 U 0 4
15. Michal PLUCINSKI.......... 2 1 U ns ns 3 (I)
16. Maksym DRABIK............. 0 W ns ns ns 0 (I)

Cinek

Orzeł wywozi z Rawicza dwa "oczka"

W niedzielne wczesne popołudnie w Rawiczu doszło do starcia miejscowego Kolejarza z Orłem Łódź. Naszpikowana gwiazdami ekipa Adka była faworytem do triumfu i od początku spotkania to właśnie przyjezdni nadawali ton rywalizacji w tym meczu. Cinek dwoił się i troił, aby "Niedźwiadki" urwały punkt Orłowi, lecz bezskutecznie...

Zawodnicy Kolejarza spisywali się dziś tragicznie. Wprost można powiedzieć, że kolejny raz rozczarował Peter Kildemand, Andriej Kudriaszow oraz Kamil Adamczewski. Jedynym zawodnikiem na którego można było liczyć przez cały czas trwania meczu był Michał Szczepaniak, który pojechał tak jak na lidera przystało. Goście odnieśli zasłużone zwycięstwo, zaś dla Kolejarza kolejna porażka sprawia, iż czołówka ligi coraz bardziej zaczyna się oddalać... Czyżby sen o awansie trzeba było odłożyć na półki?

KOLEJARZ RAWICZ 41
1. Lewis BRIDGER............. 1* 1* 3 2 0 2 - 9+2
2. Ben BARKER................ 2 2 1 2* 0 2 - 9+1
3. Peter KILDEMAND........... 0 uw 3 - - - - 3
4. Andriej KUDRIASZOW........ 2 1 1 - - - - 4
5. Michał SZCZEPANIAK........ 3 1 2 3 2 1* - 12+1
6. Kamil ADAMCZEWSKI......... 1 0 - - - - - 1
7. Maciej PIGULSKI........... 3 0 0 0 - - - 3

ORZEŁ ŁÓDŹ 49
1. Peter KARLSSON............ 0 3 3 2 3 - - 11
2. Chris HARRIS.............. 3 2* 1 1 1 - - 8+1
3. Magnus ZETTERSTROEM....... 3 2* d 3 3 - - 11+1
4. Martin SMOLIŃSKI.......... 1 3 2 1 - - - 7
5. Jesper B.MONBERG.......... 2 3 1 3 0 - - 9
6. Edward MAZUR.............. 0 0 - - - - - 0
7. Łukasz LESIAK............. 2 1* uw 0 - - - 3+1

Cinek

Trójka zawodników poza składem!

Kamil Adamczewski, Peter Kildemand oraz Andriej Kudriaszow - ta trójka zawodników została przez Piotra Palucha "zawieszona" na czas nieokreślony. Powodem podjęcia takiej decyzji jest fakt, iż cała trójka fatalnie spisuje się w ostatnim czasie w rozgrywkach ligowych. Zarząd Kolejarza Rawicz przystał na informację szkoleniowca i potwierdził, iż Rosjanin, Duńczyk oraz Polak są poza składem.

Kildemand dotychczas w dwóch meczach na swoim koncie zapisał zaledwie siedem punktów i trzy bonusy. Adamczewski w pięciu meczach wywalczył czternaście punktów i dwa bonusy. Najlepiej prezentują się statystyki Kudriaszowa, który w pięciu meczach uzyskał trzydzieści sześć punktów i trzy bonusy.

- Cała trójka zawodników jedzie poniżej oczekiwań. Rosjanin Kudriaszow na początku sezonu spisywał się bardzo dobrze, w ostatnim czasie jego forma jednak drastycznie spadła i trzeba było podjąć związku z tym jakieś kroki. Adamczewski póki co jedzie kompletną żenadę, zakontraktowanie tego zawodnika to póki co był strzał w kolano, a miał być mocnym punktem Kolejarza. Kildemand także nie jedzie tego, czego obiecywał. Związku z takimi, a nie innymi wynikami, trener Piotr Paluch postanowił odsunąć i nie brać tych zawodników pod uwagę przy ustalaniu składu przez najbliższy czas. Jak długo? Zobaczymy - poinformował Cinek.

Na ten temat głos zabrał także i szkoleniowiec "Niedźwiadków - Piotr Paluch - Nie da się ukryć, że wyniki Adamczewskiego i Kildemanda wołają o pomstę do nieba. Kudriaszow radzi sobie dobrze, a tu nagle spadek formy i jedzie na poziomie Łukasza Lesiaka z Orła Łódź, także coś tu jest chyba nie ten teges. Ja nie dam sobie wejść na głowę i będę go dawał bo dobrze jechał. Kiedyś tak było, ale teraz nie jest. Czas dać szansę innym. Jeśli cała trójka będzie równie słabo spisywać się w rozgrywkach poza ligowych, niewykluczone, że już ich nie ujrzymy w barwach Kolejarza. Wszystko zależy od nich... - poinformował Paluch.